Wyd. Agora 2018
Zachęcająco brzmiący tytuł sugeruje tajniki ars amandi gwarantujące zaspokojenie faceta, ale nie, o technikach dobrego fellatio tu nie przeczytamy. Trochę szkoda, ale jest za to duża dawka wiedzy na temat anatomii, fizjologii penisa, tudzież kłopotów, jakie można z nim mieć.
Książka ma formę wywiadu-rzeki Przemysława Pilarskiego z psychoterapeutą i seksuologiem Andrzejem Gryżewskim; podobnie jak poprzednia, znakomita publikacja tego duetu – „Jak facet z facetem”, która traktowała o erotycznych i miłosnych związkach męsko-męskich. W „Sztuce…”, jeśli mowa o relacjach, to głównie męsko-damskich (ileż tu komplikacji…!), choć przy neutralnych kwestiach autorzy konsekwentnie piszą o „partnerce mężczyzny lub partnerze”.
Prowadzą czytelników po meandrach męskiej psychiki, o istnieniu których większość nie zdaje sobie nawet sprawy – dopóki nie pojawią się problemy, głównie, choć nie tylko, z erekcją – w wielu przypadkach uwarunkowane psychicznie. Liczne przykłady z życia doskonale obrazują omawiane zagadnienia, spektrum jest szerokie: od zgubnego przymusu bycia „seksmaszyną”, przez zbawienny wpływ masturbacji, po porno (które ma swe dobre i złe strony). Są informacje, co się dzieje, gdy penis w erekcji się złamie (tak, to jest możliwe!), jak stymulować prostatę (nie tylko siadaniem na kancie stołu!) oraz obalanie mitów o rozmiarach „ptaszka”. Spragnionych zgłębiania tematyki autorzy odsyłają do wielu filmów i książek.
„Sztuka…” to też pozycja trochę rodzicom ku przestrodze. Wiele zaburzeń życia seksualnego posiadaczy penisów wiąże się z niewłaściwymi przekonaniami wpajanymi im w różnych okresach dorastania. Najlepszą bronią na to jest edukacja. „Sztuka…” jej dostarcza. (Fabian Kowalczyk)
Tekst z nr 72/3-4 2018.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.