Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2019
Kolejna po „Fanfiku” młodzieżowa powieść LGBT osadzona w polskiej rzeczywistości. Kamil Rado jest nastolatkiem z pięknymi oczami, który lubi się fajnie ubrać, stara się stylizować na Marlona Brando z filmu „Dziki”. Uczy się w liceum, mieszka z babcią, bo mama nie ma dla niego czasu, a ojciec dawno przepadł bez wieści. Stara się być grzeczny, ale unika ludzi, nie ma przyjaciół, nikomu nie zdradza, że w szkole jest dręczony przez Jakuba, chlubę miejscowej drużyny koszykarskiej. Nie chce się zastanawiać nad źródłami agresji, próbuje tylko przeczekać najgorszy okres, nie zwraca uwagi na zaczepki i homofobiczne komentarze („Chętnie zrobiłbym ci makijaż” jest najdelikatniejszym z nich). W życiu Kamila wszystko zmieni się, gdy pozna młodego poetę Wojciecha Gierdonia, którego twórczość uwielbia. Jednak nie od razu jest gotowy przyznać, że podobają mu się nie tylko wiersze, ale także ich autor… Od tego momentu powieść przyspiesza i już nie można się od niej oderwać, wydarzenie goni wydarzenie, bohaterowie bywają w dramatycznych sytuacjach, niektóre z postaci ujawniają swoje drugie oblicze, nie zawsze pozytywne, na jaw wychodzą liczne rodzinne sekrety. Można się pośmiać, ale też współczuć i wzruszyć. Tylko nie spodziewajcie się banalnego, romantycznego happy endu. Pod tym względem „Rado Boy” też zaskoczy! (Piotr Klimek)
Tekst z nr 78/3-4 2019.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.