Édouard Louis – “Zmagania i metamorfozy kobiety”

Wyd. Pauza 2022

 

 

Wydaje się, że Louis nieustannie „pisze sobą”, w emocjonalno-intelektualnym zapętleniu. Od „Końca z Eddym” i „Historii przemocy” kręci się wokół tych samych tematów, przedstawianych w różnym oświetleniu i w zmiennej perspektywie. Z każdą książką na nowo wraca do bolesnych doświadczeń z własnej biografii, jak homofobia czy przemoc fizyczna i psychiczna. W prozatorsko-eseistycznych „Zmaganiach i metamorfozach kobiety” wyjątkowo jednak na pierwszy plan wysuwa się matka pisarza. Monique w wieku 17 lat zaszła w ciążę z rozpustnym hydraulikiem, wyszła za niego i zrezygnowała z edukacji. Wkrótce po urodzeniu drugiego dziecka zdecydowała się odejść od męża, mając dość jego zdrad i chlania. Zamieszkała z innym mężczyzną – pracownikiem fabryki, ojcem Louisa – tylko po to, by schemat patologicznego, przemocowego związku się powtórzył. Do znanego repertuaru zmagań doszły jedynie następne komplikacje: niepełnosprawność i alkoholizm żywiciela rodziny, skrajne ubóstwo. „Była nie tylko matką piątki dzieci bez pieniędzy i bez perspektyw, ale także więźniem we własnym domu” – pisze Louis. Opcja „chcę inaczej” została zablokowana na długie lata. „Zmagania…” ostro ukazują, jakim uzależnieniem potrafi się stać relacja oparta na zależności finansowej i psychospołecznej. Mocno wybrzmiewają w tym niewielkim tomiku wątki emancypacyjno-feministyczne, ale są też genderqueerowe: wymykanie się wymuszanej tożsamości i narzucanym wzorcom męskości, przekuwanie osobistego upokorzenia i bólu w moc do inicjowania zmiany. (Tomasz Charnas)

 

Tekst z nr 101/1-2 2023.

Digitalizacja archiwum Replikidzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.