Prószyński i s-ka, 2014
Judy Garland, nieśmiertelna Dorotka z najbardziej kampowego filmu świata, czyli „Czarnoksiężnika z Oz” (1939), jest uznawana za gejowską divę wszechczasów. Ale analizy, jak i dlaczego zapracowała na ten tytuł, w książce autorstwa Geralda Clarke’a niestety nie znajdziemy. Jest to biografia bez szerszych refleksji, za to bardzo rzetelna, szczegółowa i interesująca, bo też i materiał to swoisty samograj. Garland zaczęła występować w wieku dwóch lat, od środków usypiających i pobudzających uzależniła się już jako nastolatka. Jej kariera to pasmo niesamowitych sukcesów i spektakularnych upadków. Pięciu mężów, setki kochanków (i kilka kochanek), aborcja i urodzenie trojki dzieci (w tym Lizy Minnelli), próby samobójcze i okaleczenia, miliony zarobionych dolarów i problemy ze spłatą długów oraz tragiczna śmierć w wieku 47 lat. Do tego nieprawdopodobny talent wokalny i aktorski.
Homoseksualnych wątków Clarke nie pomija. Gejami byli nie tylko dwaj jej mężowie, drugi – reżyser Vincente Minnelli oraz czwarty – Mark Herron, ale także ojciec – Frank Gumm, który kochał corkę do szaleństwa. Dlaczego rodzina Gummów w dzieciństwie Judy ciągle się przeprowadzała? Bo w każdym nowym miejscu Frank błyskawicznie zyskiwał złą reputację, bo notorycznie naciągał młodych facetów na seks za pieniądze. (MK)
Tekst z nr 48/3-4 2014.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.