La Mission

La Mission, reż. P. Bratt, wyk. B. Bratt, J. R. Valdez; USA 2009; Tongariro, premiera w Polsce na DVD: marzec 2012 r.

 

Benjamn Bratt

 

Che Riviera (Benjamin Bratt) jest latynoskim macho, byłym więźniem, kierowcą autobusu, wychodzącym z nałogu alkoholikiem. A przede wszystkim – człowiekiem który zawsze wie lepiej i nie zawaha się użyć pięści, żeby to udowodnić. Jest też ważną osobistością w latynoskiej społeczności dzielnicy Mission. Jego syn Jes (Jeremy Ray Valdez) jest gejem. Tak długo jak ojciec o tym nie wie, syn wydaje się być centrum i najjaśniejszym punktem jego życia, jego dumą. Tak zarysowana sytuacja wyjściowa nieubłaganie rozwija się w kierunku tragicznego konfliktu, bo homoseksualność Jesa oczywiście wychodzi na jaw. Che będzie radził sobie z tym problemem tak, jak umie – przemocą.

„La Mission” w reżyserii Petera Bratta (brata Benjamina) to studium psychologiczne jednego człowieka – jego zmagań z kulturowymi uwarunkowaniami, jego rozwoju. Osią konstrukcji filmu jest to, jak Che postrzega sam siebie. Miejscami powody jego wybuchów budzą wątpliwości. Biały partner Jesa budowany na zasadzie kontrastu z homofobicznym środowiskiem Mission wydaje się zbyt dobry, aby mógł być realny. Zakończenie też chyba nie przekona wszystkich. Jednak niezaprzeczalnym atutem „La Mission” jest jego kontekst – mocne osadzenie w latynoskiej kulturze, religijności i estetyce. Bardzo dobra muzyka i świetny montaż połączone z mocną grą aktorską dają w efekcie dobry, jeśli nawet momentami naiwny, film. (MM)

 

Tekst z nr 36/3-4 2012.

Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.