Rosyjska tenisistka Daria Kasatkina dokonała coming outu. Podkreślamy: rosyjska. W Rosji od 9 lat działa zakaz „propagandy homoseksualnej”, co oznacza, że publiczne mówienie o kwestiach LGBT w sposób pozytywny lub neutralny jest zakazane. Co z kolei oznacza, że publiczny coming out jest po prostu nielegalny.

W tym samym wywiadzie z rosyjskim vlogerem Witją Krawczenko „specjalną operację wojskową” Rosji w Ukrainie – jak każe mówić oficjalna wykładnia Kremla – Daria nazwała wojną.
25-letnia Kasatkina obecnie zajmuje 12. miejsce w światowym rankingu tenisa.
Poniżej przedstawiamy fragmenty wywiadu:
“Tak, mam dziewczynę. Przebywanie w szklanej szafie jest niemożliwe, zbyt trudne na dłuższą metę, bezcelowe. Jest się całkowicie skupionym na tym, nim nie zdecyduje się na coming out. Życie w zgodzie z samą sobą jest jedyną rzeczą, która się tak naprawdę liczy”.

“Chcę, by wojna się skończyła. (…) Od 24 lutego nie było dnia, żebym nie czytała wiadomości lub nie pomyślała o tym. Chcę, aby ten dzień po prostu zniknął. Nie mogę sobie wyobrazić, przez co przechodzą teraz ci ludzie. To pełnowymiarowy koszmar. Zrobiłabym wszystko, aby to zatrzymać, ale to niemożliwe. To sprawia, że czujesz się bezsilny. Myślę, że mnie rozumiesz. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest nie mieć domu. I nie chodzi o to, że go nie kupiłeś, ale że twój dom został ci zabrany, po prostu zabrany. Chcę mieć możliwość rywalizacji z tenisistkami, które tak jak ja mogą przygotować się do turnieju, które nie muszą myśleć o bombardowaniach i że nie mają dokąd pójść.”
