Reż. Wera Makowskx i Jakub Zalasa. Wyst.: J. Wasilewska, M. Wójtowicz, M. Trofimiuk, R. Maćkowiak. Spektakl współfinansowany przez Akademię Sztuk Teatralnych im. S. Wyspiańskiego w Krakowie. Premiera: 23 II 2023.

Paul B. Preciado stał się ostatnio kluczowym myślicielem dla polskiego queerowego teatru. Po „Mieszkaniu na Uranie” (recenzja spektaklu w „Replice” nr 96, marzec/kwiecień 2022, a recenzja książki w bieżącym numerze) pojawia się kolejny spektakl inspirowany jego twórczością, a w zapowiedziach jest już następny. Ten zwycięski pochód może budzić zdumienie, bo teksty Preciado nie są łatwe w lekturze, a najtrudniejsze do przełożenia na język teatralny jest to, co w nich najciekawsze – połączona ze społeczno- polityczną analizą autoobserwacja związana z przyjmowaniem testosteronu w czasie tranzycji.
Testosteron to ważny „bohater” przedstawienia w TR Warszawa. Pojawia się w nim nawet przerywnik taneczno-muzyczny w postaci dawnego przeboju Kayah pod tym tytułem, a główna postać Ari (Justyna Wasilewska) także przeprowadza eksperyment na własnym ciele związany z nielegalnym przyjmowaniem hormonu, o czym mówi w rozmowie z lekarzem-dilerem (Rafał Maćkowiak). Jednak co innego czytać tego rodzaju wynurzenia napisane przez trans mężczyznę, a co innego słyszeć je ze sceny wygłaszane przez aktorkę, nawet tak znakomitą jak Wasilewska. W efekcie publiczność spektaklu wydaje się zdezorientowana, niepewna tego, co ogląda, tym bardziej że dzięki wyświetlanym napisom można śledzić, jak samym wykonawcom regularnie mylą się zaimki. Nic dziwnego, że aplauz wzbudza tylko brawurowy monolog dojrzałej aktorki (Małgorzata Trofimiuk łączy w sobie urok diwy i menelki), która po przejmującym wykonaniu przeboju Lany Del Rey decyduje zbuntować się przeciwko ciągłemu graniu podobnych ról matek, przełamać ten schemat i przyjąć pseudonim Mama Del Rey. (Krzysztof Tomasik)
Tekst z nr 102/3-4 2023.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.