Karolina Domagalska – „Nie przeproszę, że urodziłam. Historie rodzin z in-vitro”

wyd. Czarne 2015

Zbiór reportaży o rodzinach lub osobach, które wychowują dzieci poczęte metodą in-vitro. Bogactwo rodzinnych konstelacji, dróg życiowych i dylematów do rozwiązania onieśmiela i uczy pokory, by nie wydawać zbyt szybko osądów. Jeden rozdział książki nazywa się „Tęczowe rodziny” – i mamy w nim takie „warianty”:

  1. dwie dziewczynki wychowywane przez dwie mamy (para lesbijska) oraz dwóch ojców (para gejowska) – biologicznymi rodzicami jednej z nich jest kobieta z jednej i mężczyzna z drugiej pary, a drugiej – druga kobieta i drugi mężczyzna z tych par,
  2. parę lesbijek oczekującą na dziecko, dawca nasienia jest anonimowy,
  3. trzech synów wychowywanych przez parę gejów; wszyscy trzej zostali poczęci z ich nasienia oraz z komórek jajowych… ich sióstr a chłopców urodziły trzy rożne surogatki. (Mariusz Kurc)

 

Tekst z nr 55 / 5-6 2015.

Digitalizacja archiwum Replikidzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.