Przemoc – jak reagować?

Przemoc fizyczna, której podstawą jest orientacja seksualna ofiar, jest jednym z najczęstszych przypadków dyskryminacji spotykającej gejów, lesbijki oraz osoby transseksualne. Tekst: Krzysztof Śmiszek

 

Wiele osób homoseksualnych doświadcza nie tylko nieprzychylnych i złośliwych uwag z powodu swojej orientacji, ale także staje się ofiarami fizycznej napaści, czy też wręcz pobicia. Każdy taki przypadek należy niezwłocznie zgłosić policji lub prokuraturze, czyli organom, których obowiązkiem jest doprowadzenie do wykrycia i ukarania sprawcy takiego czynu. Aby zrobić to w skuteczny sposób, najpierw same ofiary powinny dysponować odpowiednią, chociażby podstawową, wiedzą, jak i komu zgłosić przestępstwo. Dobrze też wiedzieć, jakie prawa w postępowaniu prowadzonym przez policję, czy też prokuraturę przysługują zgłaszającemu/zgłaszającej.

Jeśli doznałeś/doznałaś przemocy

Jeśli doznałeś/doznałaś przemocy na tle swojej orientacji seksualnej, powinieneś/powinnaś zgłosić to w najbliższym komisariacie policji. Jeżeli funkcjonariusze nie zechcą przyjąć twojego zawiadomienia o przestępstwie, zażądaj na piśmie uzasadnienia tej decyzji. Czasami zdarza się, że
policja i prokuratura niezbyt chętnie wszczynają postępowanie przygotowawcze, starając się zniechęcić ofiary przestępstw do złożenia formalnej skargi i wymagając dokładnie udokumentowanej historii przestępstwa (obdukcje, świadkowie). Ma to miejsce nawet wówczas, kiedy funkcjonariusze prawa sami byli świadkami przestępstwa. Takie postępowanie funkcjonariuszy jest zupełnie bezprawne. Warto podkreślić, iż istnieje także możliwość złożenia skargi do przełożonego funkcjonariusza, który nie chciał przyjąć twojego zawiadomienia o przestępstwie.  Pobicie możesz także zgłosić bezpośrednio do prokuratury – z pominięciem policji – choć zazwyczaj prokuratura i tak zleca zbadanie sprawy policji.

Pamiętaj!

Pamiętaj, że to prokurator zawsze prowadzi postępowanie przygotowawcze (czyli śledztwo), a policja jest nadzorowana przez prokuratora przy prowadzeniu swojego dochodzenia. Pamiętaj także, że policjanci przyjmujący zawiadomienie nie mają prawa komentować, a tym bardziej
szydzić z twojej orientacji seksualnej. Jeżeli będą to robić – masz prawo złożyć skargę na ich postępowanie do ich przełożonych (najczęściej
będzie to szef komisariatu, w którym pracują).

Masz prawo do zażalenia

Niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o przestępstwie policja lub prokuratura  obowiązane są wydać postanowienie o odmowie postępowania lub o jego wszczęciu i o wydaniu takiego postanowienia cię powiadomić. ciągu sześciu tygodni od dnia przyjęcia zawiadomienia
o przestępstwie. Przysługuje ci również zażalenie na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania lub jego umorzeniu. Masz także prawo przejrzenia akt prowadzonej sprawy, o czym powinieneś/naś zostać pouczony/na.

Nie musisz milczeć, kiedy jesteś ofiarą przemocy

Nie musisz milczeć, kiedy jesteś ofiarą przemocy z powodu swojej orientacji seksualnej.  Prawo, tak jak każdemu innemu obywatelowi/obywatelce, daje ci skuteczne możliwości do dochodzenia swoich praw. Musisz tylko odważyć się je wykorzystywać!

 

Tekst z nr 4/9-10 2006

Digitalizacja archiwum Replikidzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.

Bo jesteśmy gejami

H.Daniel Galos, para gejów z Krakowa, zostali pobici. Motywem ataku była homofobia. Agresorom nie spodobało się, gdy stojąc przed sklepem H. zwrócił się do Daniela „Misiek”.

W sprawach tego typu pojawia się też często argument, że ofiara „na pewno prowokowała”. Wśród komentujących internautów znalazł się i taki, który zauważył, że chłopaki powinni być ostrożniejsi i nie mówić do siebie publicznie per „Misiek”. H.: Taka samokontrola byłaby paranoiczna. Odmawiam bycia obywatelem drugiej kategorii. I tak nigdy nie chodzimy za rękę, ani nie okazujemy sobie uczucia w taki sposób, jak nagminnie robią to pary heteroseksualne.

Policja szuka sprawców pobicia. H.: Policjanci są w porządku. Współpracują z nami, informują. Żadnej homofobii. Rzecznik Ciarka jest z nami w kontakcie.

Efekty medialnego rozgłosu?

Daniel: Dostałem setki wiadomości na Facebooku, do dziś jeszcze na nie odpisuję. Piszą geje, lesbijki i osoby hetero którzy dodają nam otuchy i życzą wszystkiego najlepszego, piszą mamy gejów, które boją się, że ich synów może spotkać coś podobnego. Niektórzy geje piszą tylko właściwie po to, by się wyoutować i pogadać. Ale owszem, jest też hejt – te wiadomości od razu blokuję i zgłaszam Facebookowi. Jest również spora ilość wiadomości od osób heteroseksualnych, którym nie mieści się w głowie podobne traktowanie kogokolwiek.

Daniel: Do głowy by mi nie przyszło, że będę występował w telewizji jako gej. Ale stwierdziliśmy, że nie możemy odpuścić.

 

Cały artykuł Mariusza Kurca do przeczytania w „Replice” nr 58
spistresci