SPIS TREŚCI #60

okladka_60„Replika” – dwumiesięcznik społeczno-kulturalny LGBTQ, numer 60 (marzec/kwiecień 2016)

Do przeczytania w numerze 60:

Na naszej okładce Jan ReszkaAdam Stępiński, dwaj spośród kilkudziesięciu uczestników projektu Lambdy Warszawa dla homo/biseksualnych seniorów/ek. W wywiadach Mariusza Kurca obaj panowie opowiadają o samym projekcie, ale przede wszystkim o swoim życiu – o małżeństwach, przez które przeszli, zanim zaakceptowali własną homoseksualność, o romansach młodzieńczych i romansach wieku średniego i o uprzedzeniach, z którymi stykali się na co dzień.

Równość Małżeńska Miłość Nie WykluczaPrezent dla prenumeratorów/ek:

Publikacja „Równość małżeńska” wydana przez Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza.

 

 

Do przeczytania w numerze 60:

Wywiady:

  • „Tysiące historii miłosnych”, „Zdobędę Kilimandżaro” – wywiady z Janem Reszką i Adamem Stępińskim, uczestnikami projektu Lambdy Warszawa dla homo/biseksualnych seniorów/ek (czytaj dalej…);
  • „Proszę się nie bać” – mówi piosenkarz i sojusznik osób LGBT Czesław Mozil w rozmowie Sergiusza Królaka (czytaj dalej…);
  • „Jesteśmy cierpliwe i wygramy” – mówią Barbara StarskaCecylia Przybyszewska w rozmowie Bartosza Pałochy (czytaj dalej…);
  • Holenderski działacz LGBT Kris van der Veen opowiada o tym, jak był prześladowany przez rówieśników w szkole, o swej pierwszej wielkiej miłości, o filmie, który nakręcił nt. rosyjskiej młodzieży LGBT oraz o pracy w COC – najstarszej organizacji LGBT na świecie. Rozmowa Mariusza Kurca.

Transakcje:

  • Kinga Kosińska o trudnym procesie akceptacji transseksualności oraz o procesie pisania autobiograficznej książki „Brudny róż”. Rozmowa Marty Konarzewskiej (czytaj dalej…);

Opowiadanie:

  • W dziale literackim przewrotne opowiadanie Bartosza Żurawieckiego „Orgia”.

Felieton:

  • „Bo czasem chce się do człowieka” Bartosza Żurawieckiego + rubryka „Dąsy i anonsy”, w której autor z przymrużeniem oka przygląda się ogłoszeniom z gejowskich portali randkowych.

Kultura:

  • Filmy: „Bulwar”, „Dyke Hard”, „Babka”, „Bogowie i potwory”, „Nakręć ze mną porno”, „Wspaniała rzecz”;
  • Książki: „Zakonnice odchodzą po cichu” (o swej głośnej książce pisze dla nas sama autorka – Marta Abramowicz), a także „O płci od nowa” (wyd. Uniwersytetu Gdańskiego), „Carska filiżanka” Michała Głowińskiego i „Wykluczeni” Artura Domosławskiego;
  • Muzyka: Maria Peszek, Elton John, Eurowizja 2016.

W numerze również:

  • Bartosz Żurawiecki o śmierci i życiu włoskiego homoseksualnego reżysera Piera Paolo Pasoliniego w przededniu premiery biograficznego filmu „Pasolini” z Willemem Dafoe w głównej roli;
  • „Aktorka i aktywistka” – portret Laverne Cox, pierwszej transseksualnej aktorki nominowanej do Emmy, telewizyjnego Oscara, kreśli Zuzanna Piechowicz;
  • „Desperacko poszukując Carol” – o amerykańskiej pisarce Patricii Highsmith, autorce m.in. powieści „Carol”, której adaptacja jest właśnie na ekranach kin, pisze Katarzyna Wajda.
  • „Przemoc motywowana homofobią” czyli 10 punktów o tym, co robić, gdy cię spotka, by nie stracić głowy i stanąć na nogi;
  • Mirka Makuchowska (Kampania Przeciw Homofobii) o uchwale Sądu Najwyższego, zgodnie z którą partner/ka w związku jednopłciowym może odmówić zeznań w sprawie karnej dotyczącej partnera/ki;
  • Julia „Maffashion” Kuczyńska dołącza do grona sojuszników/czek LGBT w ramach akcji KPH „Ramię w ramię po równość”;
  • Polski komiks „Super Lesba” Beaty Cymerman na wystawie SuperQueeros w berlińskim Schwules Museum;
  • Agata Chaber, prezes KPH, o tym, co KPH już zdążyła zrobić w 2016 r;
  • Vyacheslaw Melnyk o publikacji „Lekcja równości. Jak prowadzić działania antydyskryminacyjne w szkołach?”;
  • W „Czajniku” siostry Wachowskie, Olly Alexander, Sam Smith oraz Sarah Paulson & Holland Taylor.

Wysyłka numeru od 23 marca br.

Foto na okładce: Agata Kubis

Seniorzy dla Repliki

Janek Lamba Senior„Tysiące historii miłosnych” – wywiad Mariusza Kurca z Janem Reszką

„Znany psychiatra przebadał mnie wte i wewte, ankietę długą zrobił i stwierdził to samo, co poprzednicy: „Panie, pan jest stuprocentowym heteroseksualistą. Pan tylko miał pewne przygody z mężczyznami, proszę w to dalej nie brnąć. Zapomnieć i przerzucić się na babki. Najlepiej niech się pan ożeni.” Taki był ten okres behawioryzmu w psychiatrii. Wierzono w różne głupoty, różne cuda.

Wiem, jak to dzisiaj brzmi, ale pomyśl: ja, dwudziestoparoletni gówniarz, a on jeden z najlepszych psychiatrów we Wrocławiu! Jak miałem jego opinii nie przyjąć? Znalazłem sobie dziewczynę, potem drugą, Żydówkę, a z facetami miałem przygody, jak się „zapomniałem”. Zapominałem się dość często. Ciągle sobie mówiłem, że zaraz to rzucę.”

„Zapowiedziałem mu, że związek czy romans wykluczony, bo mam te sprawy zawieszone na kołku. Świetnie nam się gadało, aż zrobiło się późno. Uciekł mu ostatni tramwaj do akademika. „No, dobrze, to zostań na noc” – zgodziłem się – i piętnaście sekund później był już na golasa w moim łóżku! Myśmy z tego łóżka praktycznie nie wychodzili przez pięć dni. Nie miałem pojęcia, że ja jestem jeszcze taki jurny (śmiech)

Ile miałeś lat?
A 52!

A on?
19!

To chyba wypada ci pogratulować.
A dziękuję. To był najprzystojniejszy Wietnamczyk, jakiego w życiu widziałem.

Jak miał na imię?
Viet-Ha, ale mówiłem na niego Haczek. Nie skończyło się na przygodzie. Byliśmy dalej w kontakcie, ściągnąłem go do siebie, do Belgii Gdy zalegalizowano związki partnerskie…

Bo to już były lata 90.?
Tak. Zawarliśmy związek partnerski, a potem wzięliśmy ślub, jak małżeństwa homo zalegalizowali.”

 

Cały wywiad do przeczytania w „Replice” nr 60

Foto: Agata Kubis

 

Adam Senior Lambda Replika„Zdobędę Kilimandżaro” – wywiad Mariusza Kurca z Adamem Stępińskim

„Maćka poznałem jakieś 30 lat temu na pikiecie. Nie w nieistniejącym już „grzybku”, czyli toalecie publicznej przy Pl. Trzech Krzyży, tylko w pobliskim parku, gdzie też kręciło się wielu gejów.

To jesteście dowodem na to, że na pikiecie poznawało się faceta nie tylko do przygodnego seksu.

Tak jest. To pejoratywne mniemanie o pikietach jest nie do końca słuszne! Pamiętam doskonale tamtą chwilę. Podszedłem i zagadałem coś, a on się nie odezwał. Dostałem kosza – pomyślałem i zacząłem się oddalać, gdy Maciek podszedł z jakimś znajomym. Okazało się, że nie odezwał się, bo nie usłyszał, ale chętnie mnie pozna. Tak się zaczęło. Już po kilku tygodniach zamieszkaliśmy razem.

Maciek jest osobą mocno niedosłyszącą, ma 90% ubytku słuchu. Bez aparatu nie słyszy. Ma też bardzo chore oczy, niedowidzi. Jest osobą niepełnosprawną.”

„Dopiero koło trzydziestki miałem pierwszy w życiu seks analny i po nim już wiedziałem, jakiego seksu oczekuję. Wtedy pożycie z żoną się ostatecznie zawaliło. Zacząłem dążyć do rozwodu. Moja żona była dziewczyną z tzw. dobrego domu, jeszcze świętsza, jak się mówiło, niż poznanianka – bo z Gniezna! Nic nie mogłem jej zarzucić. Teściowie byli też bardzo w porządku. Niedzielne obiadki, miłe rozmowy, obrastałem w tłuszczyk. Szczęście powinno było mnie opromieniać, tymczasem ja się dusiłem.

Po tych kilku latach rozwiódł się pan?

Rozwiodłem się, ale nie po kilku. To zabrzmi strasznie: po siedemnastu. Nie przekreślam tego czasu, ale jednak bardzo żałuję, że tak długo go trwoniłem. Nie byłem w stanie być z żoną, ale bałem się rozwieść. Z trudem akceptowałem własny homoseksualizm, ale nie chciałem go zdusić, zagłuszyć. Długi czas zawieszenia.”

 

Cały wywiad do przeczytania w „Replice” nr 60

Foto: Agata Kubis
spistresci