Ten jedyny (The One), 2011, reż. C. Jentis, wyk. J. Prescott, I. Novick, M.A. Florence; premiera DVD i na outfilm.pl: marzec 2012
Wziąłeś ślub z niewłaściwą osobą, ale z dobrych pobudek – mówi do swojego męża Jen. Daniel to facet idealny – przystojny, wykształcony, z dobrej, inteligenckiej rodziny ze wschodniego wybrzeża USA. Zawsze mu się wiodło: kapitan szkolnej drużyny lacrosse’a i futbolu, król balu maturalnego. Marzenie każdego rodzica. Daniel ukrywa jednak pewną „słabość” – pociągają go faceci. Ta słabość odzywa się z pełną mocą, gdy spotyka kolegę z czasów szkoły, Tommy’ego. Ten nigdy nie krył, że jest gejem, a w dodatku od dawna skrycie kochał się w Danielu. Po paru drinkach (jakże by inaczej) zaczyna się romans, który nieuchronnie prowadzi do komplikacji – tym bardziej, że Daniel ma już zaplanowany ślub z Jen.
Film dotyka istotnego problemu: bycia heteronormatywnym. Daniel nie kłamie, kiedy mówi, że kocha narzeczoną – naprawdę wierzy, że po ślubie będzie wiódł z nią szczęśliwe i poukładane życie. Rzecz w tym, że jest to nie do pogodzenia z jego naturą, co powoduje wewnętrzne rozdarcie. Zwłaszcza kiedy wreszcie zdaje sobie sprawę, że zakochał się w Tommy’m. Z jednej strony wzorce heteroświata, a z drugiej własne pragnienia. Zaskakująco dobry, amerykański film z dość nieamerykańskim zakończeniem. (MCh)
Tekst z nr 37/5-6 2012.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.