18-letni Artur jest zamkniętym w sobie, zakompleksionym outsiderem. Wypracował strategie, które pomagają mu radzić sobie ze światem (np. zamyka się w świecie ciszy). Pełen rezerwy, nieufny wobec innych, skazuje się na samotność, bo boi się odrzucenia. A przecież potrzebuje bliskości. Na jego drodze staje ekstrawertyczny Janek, który akceptuje siebie i własne życie. Artur początkowo jest mu niechętny, ale Janek uparcie chce się zaprzyjaźnić. Nie ukrywa swojego zakochania i wreszcie przełamuje opór Artura. Między chłopakami czuć chemię, kibicuje się im. Jednak ich historia nie będzie łatwa – niepewność, demony przeszłości, zahamowania, to wszystko wciąż rządzi Arturem, nie pozwala mu się otworzyć na miłość, na drugiego człowieka. W swojej debiutanckiej powieści Weronika Łodyga porusza wiele problemów nieobcych dzisiejszym nastolatkom: trudności z samoakceptacją, skomplikowane relacje z rodzicami, poczucie odstawania wśród rówieśników, homofobia. Jednak najciekawszy pozostaje Artur ze swoimi wiecznymi lękami, poczuciem winy, niewiarą w to, że może być lubiany czy kochany. Sama powieść jest bezpretensjonalna, lekka w lekturze, choć niepozbawiona autentycznego dramatyzmu. Bardzo dobry debiut. (Michał Paweł Urbaniak)
Tekst z nr 89 / 1-2 2021.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.