Weź udział w debacie o małżeństwach jednopłciowych w Europie

gay_marriage_812Przy okazji zalegalizowania przez francuski parlament małżeństw jednopłciowych, po raz kolejny powraca temat respektowania przez wszystkie państwa Unii Europejskiej związków zawartych w jednym z krajów członkowskich. Dla przykładu – małżeństwo zawarte w Norwegii będzie uznawane np. w Holandii, ale nie w Polsce, gdzie małżonkowie będą w świetle prawa dwiema obcymi osobami.

Zdania na temat ujednolicenia prawa rodzinnego są podzielone. Część eurodeputowanych wyraża zdecydowany sprzeciw – zagorzały przeciwnik małżeństw jednopłciowych Michael Cashman uważa, że każde państwo członkowskie powinno stanowić własne prawo. Według niego, skoro władze danego państwa są wybierane przez jego obywateli, to jeśli kraj ten nie uznaje związków jednopłciowych, wynika to z oczekiwań jego mieszkańców. Cachman uważa więc, że ujednolicenie prawa doprowadziłoby do tego, że Europa stałaby się niedemokratyczna.

Inne zdanie prezentuje Ulrike Lunacek – eurodeputowana z Austrii, członkini LGBT Intergroup w Parlamencie Europejskim. Lunacek zadeklarowała, że omawiana kwestia jest jedną z tych, o które walczy przez całą swoją polityczną karierę. Choć prawo rodzinne jest stanowione oddzielnie przez każde państwo członkowskie, to państwa te, wstępując do Unii, zgodziły się, by każdy obywatel UE mógł podróżować i żyć w dowolnym z krajów. Czemu więc nie wszystkie uznają to prawo? Eurodeputowana zachęca również do przesyłania swoich historii do LGBT Intergroup.

Na stronie Debating Europe można zabrać głos w dyskusji na temat uznawania związków jednopłciowych przez państwa członkowskie UE >>> przejdź na stronę debaty

 

Wiktoria Beczek