Wszyscy myślą tylko o jednym? (Is it just me?), 2011. reż. JC Calciano, wyk. N. Downs, D. Loren, A. Huss; premiera DVD i na outfilm.pl: maj 2012
Blaine pisze felietony w gejowskim magazynie. Jest romantykiem-idealistą: poszukuje mężczyzny, którego pokocha i z którym będzie mógł spędzić życie. Jego współlokator, Cameron, przystojny aktor, ma całkiem inne podejście: ważna jest przyjemność tu i teraz, podrywanie facetów na szybko i na krótko. Obaj mają profile na gejowskim portalu społecznościowym.
Któregoś razu Blaine zaczyna czatować z chłopakiem, Xanderem, który okazuje się jego bratnią duszą. Po kilku długich i pełnych słodyczy rozmowach (już przez telefon) postanawiają się spotkać. Kłopot w tym, że na profilu Blaine’a Xander widział fotkę… Camerona. Kogo więc spotka na randce? Blaine’a, z którym świetnie się rozumiał czy Camerona, którego widział na zdjęciu? Przychodzą… obaj. Niech Xander zdecyduje sam.
W tym sympatycznym, mało skomplikowanym i czasem naiwnym filmie mamy jeszcze Erniego, starszego, doświadczonego przyjaciela Xandera, mądrą, udzielającą zawsze dobrych koleżankę Blaine’a i mnóstwo romantycznych piosenek. Miejscami może jest nawet zbyt słodko i banalnie, ale ogląda się całkiem nieźle. (MD)
Tekst z nr 37/5-6 2012.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.