Wydawnictwo Literackie 2013
Kolejna powieść autora „Balladyn i romansów”, które dotarły do finału nagród Nike i nominowanych do Paszportu Polityki „Gestów”. Kolejna, w której autor – bez emfazy, ale jednak – dokonuje diagnozy szeroko pojętej współczesności. Ta współczesność to Warszawa. Warszawka, a dokładnie lewy jej brzeg. Lewicowe środowisko intelektualne. Wielkomiejska krytyczna śmietanka towarzyska. Maja mieszka z mężem, synem i fretką Sławojem, z którym prowadzi ożywione dyskusje światopoglądowe przy kawie. Którą to kawę popija xanaxem. Błyskotliwa, pozytywnie szalona, szalenie ubrana i ekscentryczna – oczywiście toczy codzienne bojki z rzeczywistością. Ninel to kobieta w średnim wieku, nieprzeciętnie inteligentna feministyczna celebrytka, piewczyni politycznej poprawności i śpioszka. Kim Lee to człowiek – transgresja. Drag queen, a do tego mąż swojej żony i chłopak swojego chłopaka, Norberta. Z którym to Norbertem Ninel zaczyna łączyć uczucie. A może romans. Lecz nie – nie robi się z tego dramat. Raczej codzienna warszawska poli-nowela. Towarzystwa dopełnia para gejów: Krzyś i Andrzej, który żyje się dobrze i wedle status quo, do czasu, gdy… pewnego dnia Krzyś znika.
Ignacy Karpowicz napisał pełną kontekstów i interreksów, intrygującą powieść środowiskową. Tym bardziej intrygującą, że z kluczem. Niczym Uniłowski portretuje bowiem „wspólny pokój” – środowisko warszawsko-lewicowej elity, odnosząc nas do konkretnych, choć zniekształconych, postaci i zdarzeń. Nieprzypadkowo bowiem na przykład Ninel kojarzy się z Kingą Dunin, a książka napisana przez Krzysia ma w tytule „Homobiografie”. (Marta Konarzewska)
Tekst z nr 43/5-6 2013.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.