Kallas

Marcin Szczygielski „Kallas”, reż. D. Taraszkiewicz, wyk. E. Kasprzyk, J. Kurowska i in.; Teatr Kamienica, Warszawa, premiera: 6.10.2012 r.

 

źródło: Teatru Kamienica

 

Kalinę Jędrusik i Violettę Villas, ikony ekranu i estrady, gejowskie divy, wziął na „warsztat” Marcin Szczygielski, pisarz („Berek”, „Poczet królowych polskich”) i dramaturg („Wydmuszka”, „Furie”). Stworzył interesującą i wciągającą sztukę opartą dość swobodnie na życiorysach obu gwiazd. „Kallas” pokazuje cztery spotkania kobiet za kulisami małych i wielkich scen. Po raz pierwszy spotykają się w połowie lat 60., po raz ostatni – krótko przed śmiercią Jędrusik w 1991 r. Obserwujemy najpierw młode, ale już popularne artystki, które odnoszą się do siebie z dystansem, by później nawiązać nić porozumienia. Są świadome swych atutów, potrafi ą owinąć sobie wokół palca i publiczność, i decydentów PRL-owskiego szołbiznesu. Część druga ukazuje dojrzałe kobiety, które czas największej sławy mają za sobą. Wspominają dawne lata, często w ich słowach słychać gorycz. Uświadamiamy sobie, jak niedocenione były ich wielkie talenty.

Spektakl trafnie pokazuje blaski i cienie twórczej drogi obu sław, ich niełatwe charaktery i silne poczucie wyjątkowości. Sztuka jest świetnie napisana, nie brakuje w niej humoru, choć dominuje raczej gorzka tonacja. Joanna Kurowska kreuje Kalinę Jędrusik trochę zbyt „kabaretowo”. Natomiast Ewa Kasprzyk, dla której role gejowskich div to nie pierwszyzna (film „Bellissima”, spektakl „Patty Diphusa”), jako Violetta Villas jest fenomenalna. (Marcin Dąbrowski)

 

Tekst z nr 40/11-12 2012.

Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.