Coming out po polsku, reż. S. Grünberg, K. Reszke, 2011, Canal+
„Coming out po polsku” to dzieło Sławomira Grunberga i Katki Reszke („Trans-Akcja”), zrealizowane dla Canal+. Film jest utrzymany w konwencji dokumentu z ujęciami robionymi praktycznie „z ręki”, co nadaje mu nieco amatorski klimat, ale jednocześnie przydaje autentyczności. Autorzy pokazali całkiem spore spektrum przedstawicieli środowiska LGBT – no i kogoż tam nie ma! Są geje i lesbijki zupełnie przeciętni i mniej przeciętni, także z mniejszych miejscowości, są osoby transpłciowe, jest nauczycielka lesbijka Marta Konarzewska, znana m.in. z łamów„Repliki”, są również członkowie naszej redakcji– Maciej Kirschenbaum (z babcią i bratem!) i Mariusz Kurc. Są gwiazdy pokroju Tomasza Raczka i Marcina Szczygielskiego oraz dwoje świeżo upieczonych parlamentarzystów – Anna Grodzka i Robert Biedroń.
Tematem filmu są problemy z coming-outem różnego kalibru, choć generalnie w większości rozwiązywane pozytywnie. Może poza jednym. Dramat Kuby naprawdę ścina z nóg. Nie będę zdradzał szczegółowo trzeba obejrzeć. Zdecydowanie na plus dokumentu przemawia brak moralizatorskich zapędów i brak„natrętnej propagandy homoseksualizmu”– żeby zacytować jedno z ulubionych haseł środowisk prawicowych. I taki chyba przyświecał cel twórcom: pokazać rożnych przedstawicieli środowiska LGBT w Polsce, ich historie, potrzeby, nadzieje.
Film trwa ok. 60 minut, ale ma również wersję 25-minutową przeznaczoną do oglądania na lekcjach w szkołach. Świetny pomysł! Oby tylko doszło do szkolnych projekcji. (MC)
Tekst z nr 35/1-2 2012.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.