Pocałuj mnie

Kyss mig, Szwecja (2011), reż. A. T. Keining, wyk. L. Mjones, R. V. Fernandez; dystr. Solopan, premiera: 17.05.2013

 

fot mat. pras.

 

Debiutancki film szwedzkiej reżyserki, Alexandry Therese Keining. Mia planuje ślub z Timem. Jej ojciec, Lasse, też planuje ślub – z Elizabeth. Podczas przyjęcia zaręczynowego ojca Mia poznaje córkę jego wybranki – atrakcyjną Fridę. Kobiety mają stać się swoistymi przyrodnimi siostrami, tymczasem wybucha między nimi gwałtowne uczucie, które wywraca do góry nogami ich życie. Frida też ma stałą partnerkę, jest wyoutowaną lesbijką. A Mia musi dopiero zrobić biseksualny coming out. „Pocałuj mnie” jest owocem współpracy Keining ze scenarzystką Josefine Tengblad. Pisząc scenariusz, panie bazowały podobno na osobistych przeżyciach Tengblad. Głównym grzechem filmu jest przewidywalność. Zawiązanie akcji – skomplikowane relacje w patchworkowej rodzinie – jest bardzo ciekawe. Później jednak fabuła podąża prostym schematem, znanym z filmów romantycznych (patrz: na przykład scena na lotnisku). Ale w sumie przecież tak niewiele mamy lesbijskich dramatów miłosnych! Poza tym zalety filmu sprawiają, iż ogląda się go z olbrzymią przyjemnością. Urzekające zdjęcia, montaż i świetni aktorzy wnoszą do tej prostej opowieści powiew świeżości. Na szczególne wyróżnienie zasługują odtwórczynie głównych ról, dzięki który śledzimy losy Mii i Fridy z ogromnym zaangażowaniem. Sceny erotycznych zbliżeń bohaterek zachwycają pięknem i naturalnością. (Mateusz Sulwiński)

 

Tekst z nr 43/5-6 2013.

Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.