Agnieszka Holland w “Tomasz Lis na żywo”: “Tuż przed programem poznałam mamę homoseksualnej dziewczyny, która bierze udział w akcji plakatowej rodziców gejów i lesbijek. Naraża się na szykany, chcąc przełamać tabu. Jej przekaz do społeczeństwa jest: my, rodzice gejów i lesbijek, jesteśmy tacy, jak wy – popatrzcie na nas – możecie splunąć nam w twarz?”
W mocnym wywiadzie reżyserka mówiła m.in.:
– o źródłach homofobii (niewiedza, strach) i związanej z nimi potrzebie edukacji,
– o “zoologicznym homofobie” Niesiołowskim, którego “dwie wielkie nienawiści to Kaczyński i geje”,
– o skandalicznej wypowiedzi Wałęsy – skojarzenia z gettem ławkowym dla Żydów w przedwojennej Polsce same się narzucają
– o mediach, którym przymus medialnego show każe wciąż zapraszać postacie typu Terlikowski czy ks. Oko (Lis chyba “aluzju poniał…”)
– o swej córce – Kasi Adamik, zszokowanej uprzedzeniami polskich polityków.
I o tym, że lepiej rozwinięte kraje od Polski stopniowo uchwalają równe prawa dla osób LGBT nie dlatego, że tam są “durniejsi od nas”, tylko dlatego, że zauważyli, że… nic złego się nie dzieje. Że pełnoprawne rodziny homoseksualne w żaden sposób nie zagrażają heteroseksualnym.

Obejrzyj fragment programu z Agnieszką Holland: