Hating Peter Tatchell (Wielka Brytania, 2021); reż. C. Amos. Premiera na Netfliksie: maj 2021 r.
Dokument o wyjątkowym aktywiście LGBT. Dobiegający dziś 70-tki Peter Tatchell ma za sobą pół wieku walki o równość, zorganizował i przeprowadził niezliczone akcje bezpośrednie, które sprawiły, że został znienawidzony nie tylko przez homofobów, ale i też przez sporą część społeczności LGBT. Głośno domagał się pełnej równości, a homofobów bezlitośnie piętnował w czasach, gdy większość z nas bała się choćby wyjść z szafy, o aktywizmie nie wspominając. Z dzisiejszej perspektywy widać, że to Tatchell miał rację. Film zawiera wiele niesamowitych archiwalnych nagrań przeplatanych wywiadem – z bohaterem rozmawia Ian McKellen (wyoutowany aktor, czarodziej Gandalf z „Władcy pierścieni”, Magneto z „X-Men”). Tatchell jest Australijczykiem i już jako nastolatek działał na rzecz Aborygenów oraz przeciwko wojnie w Wietnamie. Jednocześnie był ofiarą przemocy domowej ze strony agresywnego ojczyma. W wieku 19 lat, by uniknąć wojska, wyemigrował do Wielkiej Brytanii, gdzie natychmiast zaangażował się w ruch LGBT. W czasie swoich protestów był wielokrotnie pobity, również przez ochroniarzy prezydenta Zimbabwe Roberta Mugabe, który gościł w Wielkiej Brytanii (Tatchell oprotestował wizytę tego skrajnego homofoba) czy przez neofaszystów podczas próby zorganizowania Parady w Moskwie. Wzruszające są rozmowy Petera z sędziwą matką, która z akceptacją homoseksualności ma pewien problem, jednak, ot, paradoks, w pełni zaakceptowała życiową drogę syna. Film wyprodukował Elton John i jego mąż David Furnish. (Mariusz Kurc)
Tekst z nr 92/7-8 2021.
Digitalizacja archiwum „Repliki” dzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.