Pod red. Agnieszki Karpowicz i Piotra Sobolczyka – MiroFor 2020 / tom 1: „Ewr kąplet”?

Wyd. Fundacja Terytoria Książki 2020

 

 

Miron Białoszewski to nie tylko nadal fascynujący pisarz, ale także jedna z ikon rodzimego ruchu LGBT. Jego twórczość czy biografię można wciąż odkrywać i interpretować na nowo. Udowadniają to twórcy pierwszego tomu „MiroFora” – publikacji poświęconej właśnie Białoszewskiemu i jego literackiej spuściźnie. Zdają się oni przede wszystkim skupiać na kwestii jego seksualności, wbrew pozorom nieoczywistej, „nieetykietowalnej” – nawet teoria queer nie do końca tu pasuje. Możemy zobaczyć, jak sprawy związane z seksem, budowaniem relacji międzyludzkich przedstawiały się w twórczości pisarza, przede wszystkim w ineditach. Ważne miejsce zajmują tu dwa naznaczone tragizmem związki Białoszewskiego: z tkwiącym w depresji Adamem oraz z Julianem, który nieoczekiwanie utonął. Znajdziemy w tomie także eseje analizujące dorobek czy epizody z biografii Białoszewskiego (pobyt w domu pracy twórczej w Oborach, rozdział „dziennikarski”), jak również wspomnienia bliskich mu osób, refleksje wokół jego postaci (ciekawy esej Sylwii Chutnik), twórczość mniej lub bardziej inspirowaną dokonaniami autora „Tajnego dziennika” (na przykład świetne opowiadanie Bartosza Żurawieckiego), zapis dyskusji akademickiej, omówienia filmów fabularnych („Parę osób, mały czas”) i dokumentalnych, a nawet recenzje książek dosyć odległych od głównego przedmiotu tej publikacji (jak „Historia przemocy” Eduarda Louisa). Może powstaje z tego miszmasz, ale świetnie pasujący do samego Mirona Białoszewskiego i jego dorobku – „MiroFor” również nie poddaje się łatwym klasyfikacjom. (Michał Paweł Urbaniak)

 

 Tekst z nr 90/3-4 2021.

Digitalizacja archiwum Replikidzięki wsparciu finansowemu Procter & Gamble.